Dolce&Gabbana

Witajcie po dłuższej przerwie kochani :) Niestety, nie starcza mi ostatnio czasu na nic, więc na blogowanie też nie ;x. Mam nadzieję to nadrobić. Na dobry początek postanowiłam poświęcić dzisiejszy post wywiadowi, który miałam okazję przeczytać w magazynie Harper's BAZAAR. Zatytuowany jest "24 godziny z Domenico Dolce i Stefano Gabbana". Można się więc domyślić, z kim był przeprowadzony wywiad :) Postanowiłam o nim napisać ze względu, na to iż obaj projektanci zasłynęli swoją marką, kreacje których projekty wyszły z pod ich ręki pojawiają się zarówno na wybiegach na całym świecie, jak i w garderobach celebrytów.



W rozmowie z redaktorem Harper's BAZAAR panowie przybliżyli nam swój plan dnia, który dużej mierze obejmuje pracę nad nowymi projektami (teraz do kolekcji wiosna-lato 2014). W tym sezonie czeka nas 'powrót do baroku'. Inspiracją dla projektantów były właśnie czasy baroku, wszelakie wzory i kolory przeniesione na ubrania o bardziej współczesnym kroju. Aczkolwiek nie zabrakło elementów w nowoczesnym stylu (np. torebka częściowo pokryta cętkami).

Z całego serca zachęcam Was do przeczytania tego wywiadu, jak również całego magazynu, który od niedawna stał się dla mnie inspiracją :)
Co do bardziej przyziemnych spraw... W moim województwie zaczęly się ferie! W końcu nadszedł czas, na który tak dlugo czekałam, podobnie jak wszyscy haha ;). Plany są, teraz tylko wystarczy je zrealizować! :)
                                                                Wy również macie ferie?
                                                                         Miłego wieczoru ;*

W roli fotografa...

Cześć kochani! :) Brr.. ale zimno! Cały dzień wiało i było paskudnie ;x Mimo tego, byłam z Klaudią na dość spontanicznych zdjęciach. Jestem zadowolona, choć byłyby lepsze, gdybym czuła ręce, które niestety było odmrożone, bo do pracy z aparatem musiałam zdjąć rękawiczki ;x. No, ale nie ma co narzekać, wolę trochę pomarznąć robiąc coś, co kocham, niż cały dzień siedzieć w domu nic nie robiąc ;)

Sesja nie trwała długo, bo z minuty na minutę było coraz zimniej, więc poszłyśmy na chwilę ogrzać się do hali sportowej haha ;) Potem poszłyśmy do mnie na herbatę, potem Klaudia szła do domu i zaraz będzie mi wysyłać zagadnienia z biologii, bo jeszcze z dwiema koleżankami prowadzimy jutro lekcję, porządnie się przygotowałyśmy, więc teraz musimy dobrze zaprezentować naszą pracę ;) Zostawiam Was ze zdjęciami Klaudii i lecę szykować notatki ;)

                                                                 Jak Wam minął weekend?
                                                                         Do następnej notki ;*

Niedzielne zdjęcia

Witajcie! :) Z góry bardzo Was przepraszam za to, że nie dodałam notki zgodnie z planem, aczkolwiek mój kochany komputer uniemożliwił mi zalogowanie się na moje konto na bloggerze ;c. 

Ale w ramach rekompensaty mam dla Was specjalną notkę ;). 
W ubiegłą niedzielę byłam pierwszy raz na zdjęciach z Pauliną. :) Ale na pewno nie ostatni! Jestem z nic bardzo zadowolona :)). Chciałam Wam pokazać również outfit ;). 

I jak Wam się podobają? :) Nie powiem, dość mocno wymarzłam, bo tego dnia potwornie wiało, aczkolwiek myślę, że tak ładne zdjęcia były tego warte :)! Jest to tylko niewielka ich część, ciężko mi było wybrać, które, ale nie mogłam wstawić wszystkich ;x.
Poniedziałek i wtorek minęły mi dosyć dobrze, dziś nie było mnie w szkole i z utęsknieniem czekam na weekend. Jutro spotykam się z Julką, w piątek spacer, więc myślę, że całkiem szybko mi to zleci :).
Co do outfitu: Jak wiecie, z reguły chodzę ubrana raczej w ciemne rzeczy, więc doszłam do wniosku, że ostro różowe szelki będą fajnym elementem rozjaśniającym całą stylizacę. Jako element ozdobny wybrałam naszyjnik zrobiony z drobnych krzyżyków, który pożyczyłam od Melisy. Mam nadzieję, że Wam się podoba :)
                                                                           Miłego wieczoru, kochani ;*

Weekend!

Witajcie kochani! 
Oh, jak ja się cieszę, że już dzisiaj piątek! To był pierwszy tydzień nauki po przerwie świątecznej, a ja już mam serdecznie dość. Ale teraz chociaż chwila oddechu ;). Jutro wybieram się ze znajomymi na koncert, który odbędzie się w moim mieście. Od czasu Festiwalu Mocnych Brzmień, na którym byłam w wakacje, nie miałam okazji posłuchać muzyki na żywo, a bardzo to lubię ;). 
Dzisiaj lekcje skończyłam wcześniej, z racji tego, że nie poszłam na koło dokończyć zaległej pracy, ale byłam tak padnięta, że zasnęłabym na ławce. Miałyśmy dziś z Klaudią w planach obejrzeć u niej jakiś film, ale obydwie zasnęłyśmy, obudziłyśmy się nie dawno i nie chciało mi się już ruszać z domu ;x. 

                     W niedziele będzie specjalna notka, więc wyczekujcie! ;*
                                                                           Jak Wam minął tydzień?
                                                                               3majcie się ;*

Po nowym roku...

Hej Miśki! 
Wybaczcie, że trochę Was zaniedbałam, ale to przez brak czasu i niezbyt korzystne samopoczucie, a nie chciałam, żeby to odbijało się na jakości pisanych przeze mnie postów. Sylwester był jeszcze lepszy, niż sobie wyobrażałam, wszystko poszło zgodnie z planem, a nawet jeszcze lepiej ;). Teraz, kiedy już wszyscy praktycznie całkowicie otrząsnęli się  noworocznego szaleństwa, nadszedł czas, aby wrócić do rzeczywistości, zwłaszcza, że wielkimi krokami zbliża się powrót do szkoły ;c. Ale na brak wolnego w tym roku, przyznajcie, że nie możemy narzekać :). Moje województwo ma ferie od 3do 16 lutego, więc wcale nie muszę na nie długo czekać ;). 

Niedawno wróciłam od Melisy, teraz chwilę w domu i potem chyba wpadnę do Klaudii. Co potem jeszcze nie wiem, czas pokaże ;). Jutro cały dzień sprzątanie, a na poniedziełek wymyślę coś kreatywnego haha ;).
                                                                  A Wam jak minął sylwester?
                                                                                 Buźka ;*